Archiwum październik 2002


paź 19 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

 

dziś w nocy

upadl kolejny aniol

***

otrzepując się z grzechu

wstal

i ruszyl przed siebie

***

...ludzki jak diabli...

 

nanette : :
paź 19 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

     czy kto[ miewa czasem dzieD-niewla[ciwych-telefonуw-o-wybitnie-niewla[ciwiej-porze?

     nie...?

     dzieci szcz[cia

     pomijajc telefony o 7 nad ranem po 3 godzinach snu niej podpisanej, okraszone stanowczym daniem udostpnienia tumaczenia pewnej umowy handlowej oraz - banalne w swej naturze - kolejne o podobnej tematyce, wyrzucajce delikwentk (czyli mnie) spod prysznica

     jednake cу moe pobi telefon wieczorow por, zaskakujcy niedoszl rozmуwczyni w niedwuznacznej sytuacji, stroju niekompletnym, z rezygnacj poddajcej si (mskim) manipulacjom na pewnym meblu, stanowicym niegdy[ niewtpliwie wyrafinowane, [redniowieczne narzdzie tortur, zas wspуlcze[nie - niezbdny element wystroju wntrz niektуrych gabinetуw lekarskich...

     rekord nie do pobicia, zarczam

 

 

 

nanette : :
paź 18 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

wczorajszy wieczór - w szalonym wirze, za który dziś pokutuje każdy mięsień mego ciala (nb. nie wiem dlaczego skrót Alt+l w tym blogu odmawia wspólpracy z uporem godnym lepszej sprawy ;-)

jeżeli pomyślaleś o tym, o czym pomyślaleś, Drogi Czytaczu, to jesteś w blędzie ;-)

a szkoda...

spotkanie z ludźmi, których z przyczyn rozmaitych i przewinień wszelakich wielostronnych nanette nie widziala dobre pól roku.  stoliczny pub 7 (Koszykowa) okazal się wspanialym miejscem na odkurzenie wspomnień. 

nanette, której jedyne kompetencje w dziedzinie motoryzacyjnej zawierają się w fakcie posiadania od 4 lat: prawa jazdy, zaplaconego (!) mandatu na kwotę 100 pln sztuk jeden oraz - nieco szwankującej - umiejętności rozkladania siedzeń - dostala nawet propozycję pracy w salonie samochodowym ;-))) 

cala czereda byla bardzo szczęśliwa/nieco ululana/radośnie rozszczebiotana/tudzież rozdokazywana (wliczając Autorkę), kiedy wejście smoka ukazalo bylego-niedoszlego lub, jak kto woli, niedzoszle-bylego lub byle-niedoszlego faceta nanette (niepotrzebne skreślić). ich wzajemne stosunki również trudno opisać jednoznacznie.

nigdy zresztą takowymi nie byly.

i odplynęli radośnie do undergroundu, pozostawiając resztę jej prawie-przyszlych i nigdy-nie-doszlych w nieutulonym żalu :-)

szalone danse (mais pas macabre) do 4 nad ranem, po 3 godzinach snu zaowocowaly absolutnymi zaburzeniami percepcji, wizji i fonii na seminarium (magisterki z glottodydaktyki i tak nanette pisać nie będzie) i przyprawiającymi o oblęd zakwasami, którym  nanette zawdzięcza obecną polamaną postawę i kręgoslup moralny.

masażysta (na gwalt) potrzebny

nanette : :
paź 17 2002 Bez tytułu
Komentarze: 3

kobiecie

zdrada przydaje blasku

 

sylwetka prostuje się

oczy byszczą

nawet sukienka lepiej leży

 

promienieje

 

mężczyznie

kobieca zdrada ścina soki

mrozem nieuchronności

 

a nad nim czyste niebo

i trwoga

 

nanette : :